• 3_stanislaw.JPG
  • Remont.jpg

W jednym z objawień, jakie otrzymała święta siostra Faustyna Kowalska, Pan Jezus wyraził życzenie, aby tydzień po Zmartwychwstaniu Jezusa była obchodzona Niedziela Miłosierdzia Bożego. Niedziela ta bowiem zamyka faktycznie cykl naszego Odkupienia. Pan Jezus przez swoje zmartwychwstanie zamyka swoją działalność zbawczą na ziemi w sensie historycznego wydarzenia. Wiemy bowiem, że dzieło zbawienia trwa nadal i trwać będzie po wszystkie czasy aż do skończenia świata. Prawda o Bożym miłosierdziu przewija się przez całe dzieje ludzkości. W raju Pan Bóg daje zrozpaczonym pierwszym ludziom nadzieję zbawienia i wyzwolenia z mocy szatana. Rodzaj ludzki tak wiele otrzyma, że Kościół nie zawaha się swoim kapłanom kłaść w usta w hymnie Exultet słów: "O szczęśliwą wino!". Kiedy Kain zamordował brata, usłyszał głos: "Gdzie jest twój brat, Abel?". A jednak Pan Bóg daje mu czas do opamiętania i pokuty. Dlatego otrzymuje nawet tajemnicze znamię, by nikt nie ważył się go dotknąć. Pełniło się Boże polecenie dane pierwszym ludziom w raju: "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię". Niestety, nie mniej gwałtownie mnożyły się także i grzechy ludzkie - tak dalece, że Bóg "żałował, że stworzył ludzi na ziemi, i zasmucił się". Kiedy napomnienia nie pomogły, zesłał potop. Ocalał jedynie sprawiedliwy Noe z rodziną. Przepiękny jest fragment Biblii, w którym Abraham "targuje" się z Panem Bogiem o los miast skazanych na zniszczenie dla grzechów jawnych, jakie się w nich działy. Dla sprawiedliwego Abrahama Bóg okazał gotowość przebaczenia skazanym miastom, jeśli znajdzie się wśród nich choćby dziesięciu ludzi sprawiedliwych. Nie było ich tam jednak nawet tylu - i miasta zostały zniszczone tak dalece, że nie ma po nich śladu. W Starym Testamencie znajdziemy jeszcze wiele innych opowiadań o Bożym miłosierdziu.

Najlepiej jednak okazało się ono na ziemi w Synu Bożym, Wcielonym Słowie. Ewangeliści całą Jego publiczną działalność streszczają w tym jednym zdaniu: "Dobrze wszystko uczynił". Najwięcej miłosierdzia Chrystus okazywał grzesznikom. Wiedział bowiem, że są oni narażeni na największe niebezpieczeństwo - na potępienie wieczne. Dlatego otaczał ich tak czułą miłością. Pan Jezus nauczał: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy źle się mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powoływać sprawiedliwych, lecz grzeszników". Przypowieści Chrystusowe o miłosiernym Samarytaninie, o synu marnotrawnym czy o zgubionej owcy - to prawdziwe arcydzieła literatury ogólnoświatowej, ale równocześnie namacalne dowody, jak bardzo Pan Jezus był ludzki. Miłosierdzie dla rodzaju ludzkiego przypieczętował aktem najwyższej ofiary, bo haniebną śmiercią na krzyżu. Dlatego słusznie wśród wezwań litanii do Najświętszego Serca Jezusowego znalazło się i to: "Serce Jezusa pełne miłości i dobroci" (za: www.brewiarz.pl).

Święto Miłosierdzia dał Pan Jezus grzesznikom jako „ostatnią deskę ratunku”. Z dobrze odprawioną spowiedzią i Komunią św. przyjętą w tym dniu związana jest obietnica „zupełnego odpuszczenia win i kar”.

Znajdźmy dziś czas, aby o godz. 15.00 odmówić w naszych domach Koronkę do Miłosierdzia Bożego.

 

Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzymy Wam, Drodzy Parafianie i mili Goście, prawdziwej radości, płynącej od zmartwychwstałego Chrystusa. Niech ta pewność, że „On żyje”, towarzyszy nam każdego dnia, pomagając przezwyciężać codzienne trudności, zwłaszcza w tym trudnym czasie pandemii, niech wlewa w serca otuchę i niesie nadzieję, że zmartwychwstanie stanie się i naszym udziałem.

Wasi Duszpasterze

Serdecznie zachęcamy do skorzystania ze strony swietawdomu.pl. Na tej stronie można znaleźć wiele ciekawych i wartościowych rzeczy czy wskazówek, jak dobrze przeżyć zbliżające się święta, siedząc w domu ze względu na epidemię koronawirusa.

W tym roku pobłogosławienie pokarmów na stół wielkanocny ma charakter liturgii domowej. Przed śniadaniem niedzielnym błogosławieństwo wypowiada jeden z ochrzczonych domowników: ojciec, matka lub inna dorosła osoba. Aby pobrać i wydrukować tekst modlitwy poświęcenia kliknij tu. Z tyłu kościoła są też wydruki tej modlitwy, które można sobie zabrać.

W Wielką Sobotę przeżywamy tajemnicę zstąpienia Chrystusa do piekieł, czyli do otchłani. Przebywały w niej dusze prawych ludzi Starego Testamentu. Nie mogły one wejść do nieba, bo było ono przed nimi zamknięte, a swoim bogobojnym życiem nie zasługiwały na wieczne potępienie. Czekały więc na czas nadejścia Zbawiciela i dokonanego przez Niego odkupienia. Prawda ta została zawarta w Składzie Apostolskim: "Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał".

W tym dniu do godzin popołudniowych kapłani zwykle święcą pokarmy. W Polsce lud przynosi je w przyozdobionych koszyczkach. O. Newerani pisał w roku 1739 w Ozdobie Kościoła Katolickiego: "Święcą baranka, przypominającego prawdziwego Baranka-Chrystusa i Jego triumf, dlatego też zwyczajnie chorągiewki na pieczonym baranku stawiają. Święcą mięsiwa, którego się Żydom pożywać nie godziło, na dowód, żeśmy przez Chrystusa Pana z jarzma Starego Zakonu uwolnieni... Święcą chrzan na znak tego, że gorzkość męki Jezusowej tegoż dnia w słodycz się nam zamienia, i dlatego też przy tym masło święcą, które znaczy tę słodycz. Święcą na ostatek i jaja na dowód tego, że jako kokosz dwojako niejako kurczęta rodzi, raz niosąc owoc, drugi raz go wysiadując, tak przez Chrystusa dwa razy jesteśmy odrodzeni". Wśród rzeczy w koszyku świątecznym nie może zabraknąć pisanek (kraszanek). Te jajka, często artystycznie zdobione, wyobrażają zwycięstwo życia nad śmiercią, bo z niego wychodzi kurczę. Dawniej nie wolno było spożywać w Wielkim Poście również nabiału i jaj. Dlatego tak chętnie niesiemy je do poświęcenia. W Polsce w Wielką Sobotę trwa adoracja Chrystusa w kaplicy Jego grobu. W wielu parafiach wartę przy Grobie pełnią straż ogniowa, harcerze, służba porządkowa itp. (źródło: www.brewiarz.pl). Jednakże dobrze wiemy, że z racji panującej pandemii w tym roku nie ma poświęcenia pokarmów. Dlatego prosimy pobrać sobie z osobnej aktualności na naszej stronie modlitwę poświęcenia, jaką należy odmówić w niedzielę przed wielkanocnym śniadaniem.

Przez całą Wielką Sobotę nie sprawuje się Mszy Świętej - tego dnia sprawowana jest jedynie Liturgia Godzin. Dopiero późnym wieczorem, po zapadnięciu zmroku, rozpoczyna się świętowanie Wielkiej Nocy poprzez najuroczystszą i najpiękniejszą liturgię całego roku - Wigilię Paschalną. Składa się ona z liturgii światła wraz z odśpiewaniem Orędzia Wielkanocnego (Exsultetu); rozbudowanej liturgii Słowa z uroczystym Alleluja; liturgii chrzcielnej z odnowieniem przyrzeczeń chrzcielnych; liturgii Eucharystycznej.

W naszym denkowskim kościele Liturgia Wigilii Paschalnej będzie sprawowana o godz. 19.00 i będzie mogło w niej wziąć udział jedynie 5 osób. Zachęcamy do duchowej łączności z nami oraz do obejrzenia o tej samej godzinie internetowej transmisji (kliknij tu) z sandomierskiej bazyliki katedralnej pod przewodnictwem bpa Krzysztofa Nitkiewicza. Możliwość adoracji w ciągu dnia będzie w godz. 9.00-17.00 - prosimy, aby dla bezpieczeństwa, osoby przychodzące na modlitwę do kościoła dostosowały się do wskazań, które będą wywieszone na drzwiach kościoła.

Wielki Piątek jest dniem smutku i żałoby. Przyszedł na ziemię Syn Boży, "leczył wszystkie choroby i słabości" synów ludzkich; tłumy zdumiewały się, widząc, że "niemi mówią, ułomni są zdrowi, chromi chodzą, niewidomi widzą"; w Niedzielę Palmową rzesze na Jego widok wołały pełne entuzjazmu "hosanna", aby zaledwie w kilka dni potem ochrypłymi głosami wołać: "Na krzyż z Nim!", "Krew Jego na nas i na dzieci nasze". Każda śmierć jest tragedią, cóż dopiero śmierć Syna Bożego, zamordowanego przez tych, dla których zbawienia tak wiele uczynił. Zbrodnia była tak straszliwą i jedyną, że nawet martwa przyroda została nią wstrząśnięta: "Słońce się zaćmiło", zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać, groby się otworzyły i wiele ciał świętych, którzy umarło, powstało.

Wielki Piątek to jednak dzień także wielkiej radości i zwycięstwa. Dokonało się przecież od tysięcy lat zapowiadane zbawienie rodzaju ludzkiego; wielkie pojednanie Boga z rodzajem ludzkim, nieba z ziemią; dzień powszechnego przebaczenia. Tego dnia Bóg darował nam wszystkie występki, skreślił zapis dłużny... To właśnie, co było naszym przeciwnikiem, usunął z drogi, przygwoździwszy do krzyża. Na tajemnicę Wielkiego Piątku należy patrzeć poprzez brzask poranka Wielkiej Nocy. Te dwa dni stanowią całość, są świadectwem najwymowniejszym, że to nie zło jest wieczne - ale dobro; śmierć jest ostatecznie zwyciężona przez życie, fałsz - przez prawdę, noc - przez dzień (źródło: www.brewiarz.pl).

W ciągu dnia wierni przychodzą do kościoła, aby nawiedzić Pana Jezusa w kaplicy adoracji (tzw. ciemnicy), a popołudniu gromadzą się na liturgii Wielkiego Piątku, która składa się z 4 części: liturgii Słowa, gdzie naczelne miejsce zajmuje opis Męki Pańskiej według św. Jana oraz wyjątkowo uroczysta forma modlitwy powszechnej, w której staramy się nie zapomnieć o nikim; adoracji Krzyża; Komunii Św.; przeniesienia Najświętszego Sakramentu do Grobu Pańskiego.

Dziś obowiązuje post ścisły: wstrzemięźliwość od mięsa (od 14 roku życia) i ograniczenie jedzenia do 3 posiłków w ciągu dnia - 1 do syta i 2 lekkie (osoby w wieku 18-60 lat).

Z wiadomych względów większość wiernych nie będzie mogła wziąć udziału w celebracjach liturgicznych, dlatego też zachęcamy do modlitwy poprzez media. Szczególnie zachęcamy do diecezjalnych internetowych transmisji na kanale YouTube (kliknij tu). Biskup Edward Frankowski o godz. 17.30 będzie przewodniczył wielkopiątkowej liturgii w bazylice katedralnej. Wcześniej, o godz. 16.45, odbędzie się w katedrze nabożeństwo Drogi Krzyżowej. 

U nas w kościele nabożeństwo Drogi Krzyżowej odbędzie się o godz. 17.30, a o godz. 18.00 Liturgia Wielkiego Piątku. Bardzo prosimy pamiętać, że w tych celebracjach może wziąć udział tylko 5 osób. Możliwość adoracji w ciągu dnia będzie w godz. 9.00-16.00 - prosimy, aby dla bezpieczeństwa, osoby przychodzące na modlitwę do kościoła dostosowały się do wskazań, które będą wywieszone na drzwiach kościoła.

Wielki Czwartek to dzień kapłaństwa i Eucharystii. Sakramenty te wzywają nas do pochylenia się nad tajemnicą obecności Boga wśród ludzi. Jeszcze przed dramatem Wielkiego Piątku, Jezus gromadzi swoich uczniów przy wspólnym stole, umywa im nogi, daje swoje Ciało i Krew. Wydarzenia te uświadamiają nam, że wszystkie działania Boga w odniesieniu do człowieka są zawsze wyrazem Jego niezwykłej troski i miłości.

Święte Triduum Paschalne, które rozpoczynamy uroczystą Mszą Wieczerzy Pańskiej, uobecnia największe misteria związane z naszym zbawieniem - mękę, śmierć i chwalebne zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.

Jest to dzień wdzięczności Jezusowi za to, że zostawił nam Siebie w Najświętszym Sakramencie. Tego dnia także dziękujemy Bogu za kapłanów, dzięki którym sprawowane są sakramenty, nade wszystko każda Ofiara Mszy Świętej.

Tego dnia o godz. 11.00 sandomierskiej bazylice katedralnej bp Krzysztof Nitkiewicz będzie sprawował Mszę Świętą Krzyża, podczas której pobłogosławi oleje chorych, katechumenów oraz Krzyżma. Zachęcamy do udziału w tej Eucharystii poprzez internet (kliknij tu). Natomiast w naszym kościele będzie sprawowana Msza Święta Wieczerzy Pańskiej, w której - ze względu na obostrzenia związane z panującą epidemią - będzie mogło wziąć udział tylko 5 osób. Bardzo prosimy o dostosowanie się do tego ograniczenia. Prosimy Was, abyście pozostali w domach i wzięli udział w takiej Mszy Świętej poprzez media. Szczególnie zachęcamy do duchowej i sieciowej łączności z naszym ordynariuszem. Celebracja pod jego przewodnictwem będzie transmitowana na kanale YouTube Diecezji Sandomierskiej (kliknij tu) o godz. 17.30.

Wielka Środa ma bezpośredni już kontakt z wydarzeniami Wielkiego Czwartku i Piątku. Sanhedryn na tajnej naradzie postanawia za wszelką cenę zgładzić Jezusa. Judasz ofiaruje Wielkiej Radzie Żydowskiej swoją pomoc za srebrniki, przyrzekając śledzić Chrystusa, a gdy będzie sam - zawiadomi o tym Sanhedryn (Mt 26, 1-16; Mk 14, 1-11; Łk 22, 1-6), aby Go można było pojmać.

Tak o tym mówi Ewangelia św. Mateusza (26,3-5.14-16): "Wówczas to zebrali się arcykapłani i starsi ludu w pałacu najwyższego kapłana, imieniem Kajfasz, i odbyli naradę, żeby Jezusa podstępnie pochwycić i zabić. Lecz mówili: «Tylko nie w czasie święta, żeby wzburzenie nie powstało wśród ludu». Wtedy jeden z Dwunastu, imieniem Judasz Iskariota, udał się do arcykapłanów i rzekł: «Co chcecie mi dać, a ja wam Go wydam». A oni wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd szukał sposobności, żeby Go wydać".

W Wielki Wtorek Pan Jezus prowadził najgwałtowniejsze polemiki ze starszyzną żydowską, które zakończył wielokrotnym "biada", rzuconym na swoich zatwardziałych wrogów (Mt 21, 20 - 23, 39; Mk 11, 27-32. 41; Łk 20, 9 - 21, 1). W wielkiej też mowie eschatologicznej zapowiada całkowite zniszczenie Jerozolimy oraz koniec świata, jaki zamknie dzieje ludzkości (Mt 24, 1-41; Mk 13, 1-33; Łk 21, 5-34). Zapowie także powtórne swoje przyjście na ziemię w chwale (Mt 25, 31-46). W przypowieści o roztropnym słudze, o mądrych i głupich pannach i o talentach będzie nawoływał do czujności (Mt 24, 42-55. 30; Mk 13, 33-37; Łk 21, 34-36).

Od Wielkiego Poniedziałku do Wielkiej Środy włącznie Pan Jezus dzień spędzał w Jerozolimie i nauczał w świątyni, a na noc udawał się do odległej o ok. 3 km Betanii, aby tam przenocować. Zapewne gościny Jemu i Jego uczniom udzielał Łazarz w swoim domu - z wdzięczności za niedawne wskrzeszenie go z grobu.

Ewangelia św. Jana (12,1-11) mówi nam: "Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła. A dom napełnił się wonią olejku. Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: «Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?» Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano. Na to Jezus powiedział: «Zostaw ją! Przechowała to, aby [Mnie namaścić] na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie». Wielki tłum Żydów dowiedział się, że tam jest; a przybyli nie tylko ze względu na Jezusa, ale także by ujrzeć Łazarza, którego wskrzesił z martwych. Arcykapłani zatem postanowili stracić również Łazarza, gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od Żydów i uwierzyło w Jezusa".

W Wielki Poniedziałek w drodze do Jerozolimy Chrystus także uczynił uschłym figowe drzewo za to, że nie znalazł na nim owocu, a tylko same liście (Mt 21, 18-19; Mk 11, 12-14). Kiedy wszedł na plac świątyni i zobaczył tam kupców z towarami i bydłem, wypędził ich stamtąd (Mt 21, 12-13; Mk 11, 15-19; Łk 19, 45-48).

Wielki Tydzień rozpoczyna się w Niedzielę Palmową czyli Męki Pańskiej, która łączy zapowiedź królewskiego triumfu Chrystusa i orędzie Męki. W liturgii tego dnia i w katechezach Kościół ukazuje związek między tymi dwoma aspektami paschalnego misterium.

Liturgia Niedzieli Palmowej wprowadza nas w przeżycie Wielkiego Tygodnia, w którym Kościół sprawuje zbawcze misteria dokonane przez Chrystusa w ostatnich dniach Jego życia, poczynając od Jego mesjańskiego wjazdu do Jerozolimy.

Od najdawniejszych czasów upamiętnienie wjazdu Pana do Jeruzalem odbywa się przez uroczystą procesję. Chrześcijanie obchodzą to wydarzenie, naśladując aklamację i gesty żydowskich dzieci, które wyszły na spotkanie Pana i śpiewały „nabożne” Hosanna.

Pamiątkę uroczystego wjazdu Chrystusa do Jerozolimy obchodzono już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. W IV wieku procesja znana była już w Jerozolimie, gdzie odbywano ją śladami Jezusa z Betanii, przez Górę Oliwną do miasta męki i śmierci Zbawiciela. W czasie tej procesji biskup, jak niegdyś Chrystus, jechał na oślęciu w otoczeniu wiernych trzymających gałązki palm i śpiewających odpowiednie pieśni.

Palmy przechowywane w domu, najczęściej umieszczone przy wiszących krzyżach na ścianie, przypominają wiernym o zwycięstwie Chrystusa, które uczcili biorąc udział w procesji. Z racji panującej pandemii i ograniczenia zgromadzeń nie będziemy święcić palm i nie będzie procesji. Jednakże gorąco zachęcamy wszystkich do tego, by mimo wszystko zrobić sobie palmę i umieścić ją w widocznym miejscu w mieszkaniu. Niech to będzie wyrazem przyjęcia Jezusa jako naszego Zbawiciela i Króla. Bardzo też prosimy, aby bezwzględnie przestrzegać tego, by w kościele było maksymalnie 5 osób.

Zachęcamy do uczestnictwa online w liturgii Niedzieli Palmowej o godz. 11.00 z udziałem bpa Krzysztofa Nitkiewicza. Transmisja odbędzie się na kanale YouTube Diecezji Sandomierskiej.